
Wybieracie się do Malezji żeby zobaczyć piękna naturę, wspaniała kulturę i skosztować pysznego azjatyckiego jedzenie? Możecie być mocno zaskoczeni, bo jeżeli dobrze tego wyjazdu nie zaplanujcie może was czekać duże rozczarowanie. Ale po kolei, nie wszystko jest stracone, w Malezji można się zakochać trzeba tylko wiedzieć jak do niej podejść. Więc co zrobić żeby zwiedzanie Malezji było przyjemnością?
Najważniejsza rzecz jakaś trzeba wiedzieć to, że kraj ten składa się z dwóch części, Malezji wschodniej, położonej na wyspie Borneo oraz Malezji zachodniej, kontynentalnej. Różnią się one od siebie dość istotnie, zwłaszcza pod względem dominujących atrakcji. Jeżeli waszym celem podróży jest więc Malezja co zwiedzić może być kluczowym pytaniem, zaraz jednak po “którą część Malezji zwiedzić”. A to dlatego, że skakanie między obiema częściami może nie być takie proste.
Malezja Zachodnia
Malezja zachodnia to ta, gdzie mieści się Kuala Lumpur, czyli stolica, oraz dwa inne główne miasta, George Town oraz Ipoh. Obszar kontynentalny podzielić też możemy na dwie części, zachodnią, bardziej rozwiniętą, gdzie skupić się powinniśmy na zwiedzaniu ośrodków miejskich, przyroda jest powiem dość mocno wyeksploatowana. Oraz część wschodnią, gdzie głównym atutem są plaże i tropikalne wyspy, które prawie nie odbiegają od tego, co możemy zobaczyć w Tajlandii (ale o tym za chwilę).
Malezja Wschodnia
Malezja wschodnia mieści się na trzeciej największej wyspie świata pełnej tropikalnych lasów deszczowych która jest jednym z najbardziej zasobnych w faunę i florę miejsc na ziemi. Tutaj więc skupić się możemy w zupełności na odkrywaniu przyrody, a odpuścić ośrodki miejskie. Jest to jedyne miejsce na ziemi gdzie zobaczyć możecie nosacze sundajskie (Małpa Janusz) jedno z nielicznych gdzie występuje orangutany oraz najwyższy szczyt Malezji Kota Kinabalu.
Jak więc pogodzić ze sobą dwa tak zupełnie odrębne światy? Jeżeli zamierzacie poświęcić cały swój urlop na odkrywanie Malezji, na pewno będziecie w stanie wypełnić dwa do trzech tygodni na spokojne odkrywanie uroków tego kraju. Żeby lepiej wyobrazić sobie odległości i ogrom tego kraju spójrzcie na mapkę poniżej. Po lewej Malezja Zachodnia, po prawej Malezja Wschodnia.
Jak się poruszać po Malezji?
Po Malezji poruszać się możecie autobusami, koleją lub samolotami. Siłą rzeczy pomiędzy obiema częściami kraju musicie przedostać się drogą lotniczą. W samej malezji możecie wybrać drogę lądową, w postaci pociągów, autobusów czy też autostopa. Malezja nie jest jednak całkowicie bezpieczna, i musicie na siebie uważać zwłaszcza z pobliżu dużych miast.
Kolej w Malezji
Siatka połączeń kolejowych jest słabo rozwinięta, występuje tylko w osi północ południe w Malezji Zachodniej. Możecie więc koleją przejechać między Ipoh, Kuala Lumpur, Melaką, Johor Bahru i Singapurem. Koleje są jednak dość powolne i mało konkurencyjne wobec autobusów. Jedyną zaletą kolei może być moment przekraczania granicy z Singapurem, bo zaoszczędzi wam to sporo czasu. W Malezji funkcjonuje jedynie jeden przewoźnik kolejowy KTM. Jego rozkład jazdy znajdziecie na stronie
https://www.ktmb.com.my/ jednak bilety możecie również nabyć przez wielu pośredników (co przewoźnik odradza)
Autobusy w Malezji
Autobusy stanowią główną metodę transportu w Malezji i występują w każdym możliwym wariancie, od super podstawowych po wersje VIP z masażem wbudowanym w fotele. Nawet te lepsze autobusy są stosunkowo tanie. Malezja ma również dość dobrze rozwinięta siatkę autostrad, autobusy są więc szybkie… teoretycznie, praktycznie bowiem Malezyjczycy słabo przestrzegają przepisów co kończy się wypadkami na autostradach prawie codziennie. Nierzadko korki z tym związane dodają nawet dwie-trzy godziny do czasu podróży.
Prawie wszystkie międzymiastowe autobusy możecie zabukować online, w większych miastach są najczęściej zbiorcze dworce ale poza tym autobusy zatrzymują się w wielu miejscach, może więc wybrać ten który zatrzymuje się najbliżej waszego hotelu. Właściwie każdy jeden autobus jakie porusza się po Malezji (ale i innych krajach regionu) możecie zabukować przez stronę https://www.easybook.com . Nie miałem jeszcze żadnego problemu z rezerwacjami dokonanymi przez tę stronę, a robiłem ich wiele.
Samoloty w Malezji
Malezja jest krajem bazowym dla największego azjatyckiego taniego przewoźnika AirAsia, Kuala Lumpur jest więc jednym z najtańszych lotnisk w Azji. Spokojnie możecie latać od punktu do punktu (oszczędzając sobie też wątpliwych uroków podróżowania autokarem). Jedyny kłopot jaki z lotniskiem w Kuala Lumpur można mieć to odległość od od centrum miasta, która wynosi aż 50 kilometrów, dojazd nie jest też niestety tani – jeżeli wybierzemy kolej, około 70 złotych w dwie strony. Jeżeli wybierzemy autobus natomiast, problemy możemy mieć z punktualnością, te ostatnie lubią stać w korkach. AirAsia ma ciekawą ofertę pod tytułem AirAsia Pass gdzie za stała kwotę dostajemy nawet do 10 lotów.
Co zobaczyć w Malezji?
Zachodnia Malezja
1. Kuala Lumpur
Jest to moim zdaniem punkt obowiązkowych na liście zwiedzania w Malezji. Stolica ma niewątpliwie swój urok, nie jest może największym miastem Azji, czy najbardziej przebojowym, ale pozwala stopniowo przyzwyczaić się do Azjatyckiego chaosu, bo sama jest trochę bardziej ogarnięta niż reszta kontynentu. W Kuala Lumpur polecam zobaczyć Petronas Towers, Batu Caves, oraz zabudowę wokół placu niepodległości (Merdeka Square) – Więcej o tym co zobaczyć w Kuala Lumpur przeczytacie we wpisie Jeden dzień w Kuala Lumpur
2. George Town
Pięknie położone na wyspie Penang miasto, wpisane jest na listę światowego dziedzictwa Unesco, ze świetnie zachowaną zabudową kolonialną pochodzącą jeszcze z czasów okupacji Brytyjskiej. Miasto znane jest z doskonałej kuchni, street artu, festiwali i architektury. Nie nastawiajcie się jednak na tropikalne plaże, woda jak na całym zachodnim wybrzeżu Malezji jest wyjątkowo paskudna. Więcej o tym jak mnie tam meduzy udziabały przeczytacie we wpisie o wyprawie po zachodniej Malezji
3. Melaka
Dużo mniejsze od Georgetown miasteczko cechuje się architekturą pochodzącą z czasów kolonii Holenderskiej i Portugalskiej, ma więc trochę inną atmosferę niż większy brat na północy. W dalszym ciągu jest to jednak miasto do którego warto przyjechać na oglądanie zabytków i spróbowanie lokalnej kuchni.
4. Langkawi/Perhentian islands
Wyspy na pograniczu Malezji i Tajlandii można by uznać. Langkawi jest dość sztucznym tworem turystycznym, wykreowanym aby zwiększyć atrakcyjność turystyczną Malezji. Cała wyspa jest strefą wolnocłową, można więc za naprawdę niewielkie pieniądze pić drinki na plaży i objadać się czekoladą. Perhentian Island natomiast są piękne ale niestety drogie. Zwłaszcza w porównaniu z wyspani w Tajlandii.
5. Tioman (oraz Rawa, Pulau Babi Besar i wiele mniejszych wysp)
Wyspy na wschodnim wybrzeżu Zachodniej malezji są sympatyczną odskocznią od miejskiego życia, woda jest dość czyta, przyroda piękna, ceny nie tak wysokie, jest to więc idealna miejscówka na wypoczynek na parę dni zanim udamy się na podbój Malezji Wschodniej.
Wschodnia Malezja
1. Kota Kinabalu
Jest to przede wszystkim baza wypadowa do wspinaczki na szczyt Kinabalu który jest najwyższym szczytem Azji Południowo Wschodniej i Malezji. Samo miasto jednak nie wyróżnia się niczym szczególnym. Jeżeli planujecie dodać górę Kinabalu do listy punktów do odwiedzenia, nie zapomnijcie o zimowym ubraniu, szczyt góry znajduje się na wysokości 4,095 metrów. W momencie gdy pisze tego posta temperatura na szczycie to -1 stopień Celsjusza.
2. Kuching

Nazwa miasta po malajsku oznacza kota, samo miasto jest więc wypełnione po brzegi ich figurkami, co ciekawe jednak samych kotów aż tak wiele tu nie ma. Jest to świetne miejsce do eksploracji okolicznych parków narodowych które pełne są nosaczy sundajskich, oraz przede wszystkim rezerwatu Orangutanów gdzie naczelne te możemy zobaczyć dosłownie na wyciągnięcie ręki. Gdyby wpadło wam w oko Kuching, przeczytajcie wszystko co trzeba widzieć o nosaczach sundajskich i Borneo
Czy warto odwiedzić Malezję?
Ja się do Malezji trochę zraziłem, na pewno są ciekawsze kraje do zobaczenia w regionie, jeżeli więc nie byliście jeszcze na przykład w Tajlandii albo Wietnamie, polecam bezstresowe wczasy właśnie tam. Malezja potrafi być fajna ale niestety umie też być wyjątkowo paskudna. Jako kraj Malezja atrakcje potrafi stworzyć, problem jest tylko taki że nie zawsze potrafi je odpowiednio utrzymać. Jeżeli wasz wyjazd planujecie budżetowo, polecam garść porad o tym jak wycisnąć każdy grosz i tanio podróżować po Azji.
Ja sam ostatnio wybrałem się w samochodową podróż po Malezji, ostatecznie nie żałuję, ale na pewno nie jest to wyprawa którą chciałbym powtórzyć.