
Miało być San Francisco, zostało w większości ścniernisko, wielki projekt deweloperski nad jeziorem spalił na panewce, został mały park wodny i brudne jezioro. Niestety jak wiele z atrakcji Malezji i tutaj mamy do czynienia z wielki zawodem. W latach 90 tych zaplanowano z rozmachem miasteczko nad jeziorem które miało być centrum wypadowym dla Kuala Lumpur. Być może jezioro było jeszcze wtedy czyste (chociaż nie przypuszczam) być może ktoś w te plany wierzył, do dzisiaj udało się zbudować tylko jakieś 5% całości. Nie wydaje mi się żeby miało to kiedykolwiek powstać