
Na wycieczkę wynajęliśmy lokalnego taksówkarza który za dość wygórowaną opłatę służył nam pomocą przez cały dzień. Wycieczka nie była zbyt skomplikowana, z Kabulu pojechaliśmy około 20 kilometrów na północ w kierunku jeziora Qargha. Jezioro to jest głównym źródłem wody pitnej oraz prądu dla miasta. Prąd bierze się oczywiście z tamy zbudowanej na rzece.