Jest takie miejsce w Singapurze które ciężko opisać słowami (dlatego zrobiłem dużo zdjęć) i które, kiedy spojrzeć na nie z perspektywy, jak w krzywym zwierciadle pokazuje nam jak dziwne dla innych muszą być nasze kalwarie i inne rzeźbiarsko-religijne wytwory. Zapraszam do Haw Par Villa.
Haw Par Villa to park rozrywki zbudowany w 1935 roku przez dwóch braci pochodzących z Birmy. Bracia ci są twórcami Tiger Balm, cudownej maści o miętowym zapachu która pomagać ma na wszelkie schorzenia. Coś jak nasz amol. Maść sprzedawała się tak dobrze ( i sprzedaje się do dzisiaj ) że uczyniła z braci milionerów. Park w zamyśle ma uczyć dzieci tradycyjnych chińskich wartości poprzez przedstawienie wielu z chińskich mitów w formie 1000 figur i 150 obrazów.
Aktualnie wejście na teren parku jest darmowe a opieką nad nim zajmuję się Parki Narodowe Singapuru. W przeszłości chciano uczynić z tego chiński Disneyland, gdzie technologia zachodu spotyka się z kulturą wschodu. Zainwestowano ponad 30 milionów dolarów w nowoczesne atrakcje, ruszające się figury i wszystko inne co było potrzebne żeby uczynić z tego miejsce na każdy weekend. Park w takiej formie zbankrutował po dwóch latach.
W 1994 roku podjęto ponowną próbę uczynienia z niego turystycznej atrakcji. Park przejęty został przez Singapurską Radę Turystyki i w 1995 roku udało się wyjść na zero. Był to niestety jedyny raz. Od tego czasu aż do 2000 roku park przynosił tylko straty. W 2001 postanowiono więc wyłączyć z użytkowania najbardziej kosztowne elementy, a statyczne figury które nie wymagają konserwacji udostępniono zwiedzającym za darmo.
Najbardziej znaną atrakcją parku jest przejście przez 10 kręgów piekła. W przeciwieństwie do tego co słyszeliśmy na lekcjach religii, piekło nie jest wieczne, jest tylko formą kary za wszystkie popełnione grzechy. Gdy już karę odbędziemy, wysyłani jesteśmy do nowego życia, gdzie mamy szansę być dobrymi ludźmi. Oczywiście reinkarnowani możemy być w formie ludzkiej lub zwierzęcej. Wszystko to zależy od tego jak sprawowaliśmy się w poprzednim życiu.
Czynami które zaliczają się do grzechów według tych chińskich wierzeń są na przykład:
- Unikanie podatków – karą jest zgniecenie przez głaz,
- Ściąganie na egzaminach – kara to wyprucie organów i flaków,
- Morderstwo – kara to ucięcie kończyn,
- Plotkowanie – karą jest ucięcie języka,
- Korupcja – za karę będziemy zamrożeni.
Jest tego dużo dużo więcej i wszystko znalazło swoje miejsce w postaci małych gipsowych figurek. Dla chętnych mam zdjęcia listy wszystkich grzechów i kar. Do Haw Par Villa możecie się dostać metrem wysiadając na stacji o tej samej nazwie na żółtej linii, wejście jest bezpłatne. Więcej na temat tego dziwnego paru przeczytać możecie na Wikipedii. Park jest dziwny i ciekawy, ale na pewno nie jest to ‘must see’ kiedy wpadniecie z wizytą. Tutaj możecie przeczytać co do listy 5 największych atrakcji Singapuru zaliczam.
